niedziela, 4 maja 2014

Dedykacja .....

Po co wciaz ufac -karmic nadzieja ?!
Glupota wypelniac swe zmysly ?!
Jestem ofiara czy jestem istnieniem ?!
Pytanie to w sercu dzis krzyczy !
Marna zabawka byc moze po trochu,
Taka laleczka z plastiku!
Gdy nie potrzebna-powietrze uchodzi
I chowa sie ja gdzies w koszyku!
Koszyk doswiadczen dzis przepelniony ,
Bolem i rozczarowaniem.
Stan ducha mowi - podnies sie znowu!
Lecz serce zamarlo w tym stanie!
Nie warto ufac ,kochac ,szanowac,
Bo zycie inne ma plany!
Trzeba jak inni ludzie na swiecie,
Byc wciaz tak wyrafinowanym!
Juz nie zaufam ,nie bede miloscia
Napelniac cudzego kielicha!
Bo po szczerosci ,po byciu czlowiekiem ,
Dusza ma cierpi i zdycha !
I ma wytrwalosc by moc kroczyc dalej
I glowe miec podniesiona-
Umknely gdzies nagle w tlumie emocji,
Schowanch pod  nocy zaslona!
Nie chce juz wiecej miec tego stanu ,
Czekac i walczyc z tesknota !
Lepiej znow zamknac uczucia na kluczyk-
I byc samotna osoba! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz