czwartek, 21 marca 2013

Samotność wśród ludzi....



Piszę- a w sumie po co ,czy kartka jest życiową  prozą?
Czy tylko ona mnie słucha gdy życie zachodzi grozą?
Wsłuchuje się w każde słowo tak jak przyjaciel w oddali,
Nie mówi ,nie odpowiada, przyjmuje wszystko w swej bieli.

Pewnie niektórzy pomyślą, że jestem jakimś szaleńcem,
Że piszę i troski me składam, ciągle to  w nowe wiersze.
Przecież ludzi od liku ,którzy słuchają tak chętnie,
Co w sercu ,co u mnie na duszy, pytają się wciąż zacięcie.

Kartka nie pyta się o nic, przyjmuje wszystko z pokorą,
Lepsza ona od ludzi,  nie burzy się serca niedolą.
Nie wypomina mi błędów,  pociesza czasem też skrycie,
Gdy czytam później to cicho, papier ulepsza me życie.

Nie krytykuje , nie prawi ,morałów wszystkim nam znanych,
Gdy płaczę słucha spokojnie ,zły humor chce mi poprawić.
Te dobre nowinki i chwile też przyjmuje tajemnie,
Niczym głaz milczy wsłuchana, kartka ta moja kochana.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz