niedziela, 17 lutego 2013

Zapęd



Człowiek na łóżku w cierpieniu leżący,
Wpatrzony w swe meble z lamusa.
Twarz wychudzona dotyku spragniona,
Preludium uczucia zagłusza.

Tęsknota do dzieci smutek z rozłąki,
W sercu puls przyśpieszony.
Wciąż mimowolne wspomnień podróże,
W głowie się snują zmęczonej.

Technika i postęp sentyment wciąż burzą,
Goniąc w swych pędach do  przodu.
Internet ,telefon ,sms wysłany,
Zastępstwem spotkania z osobą.

Manifest  dotyku ,spojrzenia czy wsparcia,
Uścisku miłości braterskiej.
Lud wciąż biegnący po szczęście do przodu,
Materią wypełnia swe serce.

W pragnieniach diabelskich wyścig wszechczasów,
Osiągnąć jak najwyższe cele.
Istota chwiejna jak marionetka
W podmuchu medialnym wesele.
Braki ufności i wiary głębokiej
Zanik wartości moralnych.
Słowa od Boga gdzieś w zapomnieniu
Pokryte kurzem  rozpaczy.

Walka rozumu i ludzkich emocji tęsknią,
By wolność odzyskać.
Miłować ,kochać , wspierać ,budować,
Uśmiechem beztrosko znów tryskać.

Cieszyć się z bycia dzieciną Bożą,
Posagiem niebiańskim się poić.
Majętność ziemską Miłością zastąpić
I nią się umieć współdzielić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz