Panie
Jezu, Zbawicielu ,w miłości swej wielkiej,
Racz
wypełnić serce moje, Twym ogromnym
ciepłem.
Niechaj
dusza moja biedna, Twoją zawsze będzie,
Zajmij
serce moje Panie, wypełnij doszczętnie.
Chcę
byś Mistrzem był dla wszystkich na tym łez padole,
Pobłogosław
dziecię Twoje, popatrz, ja tu stoję.
Ja
, co kiedyś Cię nie znałam i wątpiłam w Ciebie,
Teraz
proszę o tę łaskę co lód złamie we mnie.
Lód
w mym sercu pękać zaczął, kiedy Cię spotkałam,
Łzą
zrosiłam me wyznanie, wtedy zrozumiałam.
Łaskę
jakże wielką dla mnie dałeś Ty o Chryste,
Nawróciłeś
me spojrzenie ,uczucia i siłę.
Siłę
dałeś mi w modlitwie kiedyś zapomnianej,
Wciąż
umacniasz moje kroki, nieśmiało stawiane.
Świadoma
mej nędzy co w sercu gościła,
Błagam
byś uwalniał od złego Twą siłą.
Chcę
wierną być Tobie, zawsze Ci oddaną,
Dziękuję
Ci Boże ,za Miłość mi daną.
Za
uśmiech na twarzy, za serce radosne
Za łaskę
spowiedzi, święta Wielkanocne.
Świadoma
Twej mocy, miłości i chwały,
Proszę
wciąż umacniaj ,uwalniaj mnie Panie.
Ty
wiesz czego brak mi w sercu i na duszy,
Niech
wola Twa Chryste, pokusy zagłuszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz